poniedziałek, 13 kwietnia 2015

Jak szybko naprawić zniszczony lakier na paznokciu ♥

Niestety mój aparat nie potrafi złapać ostrości do nagrywania filmiku :( 
a więc będzie pokazane w zdjęciach w kilku krokach :)

KROK 1. 
Czyli nasz nieszczęsny paznokcieć.. Ja zadarłam lakier otwierając pudełko :-D ale zdarza się również mieć odgniecione na lakierze np. pościel, gdy zaśniemy z nie do końca wyschniętym lakierem.. ;-)


KROK 2.
Teraz żeby nie bawić się w malowanie całego paznokcia lakierem a później topem, albo już w ogóle zmywania i malowania na nowo.. Bierzemy jakiś lakier nawierzchniowy, (u mnie TOP z allepaznokcie)


KROK 3.
Malujemy pazurka, nawet kilkakrotnie przejeżdżając pędzelkiem, do momentu aż nasza zadra nie będzie tak widoczna ;-)


KROK 4.
Czyli jak to "mniej więcej" powinno wyglądać ;-)


KROK 5.
Jako, że dajemy kolejną warstwę lakieru i będzie schło dość długo (a nie chcemy znów sobie zepsuć naszego manicure..) kropimy wysuszaczem, w moim przypadku jest to wysuszacz z essence, który sobie bardzo chwalę ;-)


KROK 6.
Cieszymy się naszym naprawionym paznokciem! :-)


PS. Jeśli możecie, to mimo wszystko dajcie im porząąąądnie wyschnąć przed otwieraniem pudełek :D




Podrawiam! ♥


6 komentarzy:

  1. Otwieranie pudełek i grzebanie w torebce jest najgorsze po malowaniu paznokci :D

    OdpowiedzUsuń
  2. A nie lepiej zmyć i dać jeszcze raz? :)
    Pozdrawiam,
    http://fit-healthylife.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chodzi o to, że za dużo z tym roboty i dałam pomysł jak zrobić to "na szybko" ;) wcześniej nie widziałam, że bezbarwny da radę coś takiego zakryć :)

      Usuń
  3. Świetny sposób.

    Obserwuje

    esmella.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Często tak mam, że paznokcie wydają się suche i niespodzianka. Wykorzystuję ten pomysł, bardzo przydatny post ;) .

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i obserwowanie ♥
Odwiedzam każdy komentujący/ obserwujący blog ♥